Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 54
Pokaż wszystkie komentarzeniestety również należę do osób, które po swoim doświadczeniu nigdy nie oddadzą ani motocykla, ani samochodu do ASO. Robię wszystko samemu, ewentualnie do znanego, zaprzyjaźnionego warsztatu mojego sąsiada (dobrze, że mam takiego). Jeśli ktoś upiera się przy ASO - to tylko u Niemców! TAK! Szybciej, solidniej i ..(uwaga, bo tu się można mocno zdziwić).. TANIEJ!! Ale niestety, trzeba język znać. Choć czasem pracują tam również Polacy (nie należy się zrażać!!). Ceny serwisów motocyklowych ASO w Polsce to paranoja, często te same czynności na motocyklu są znacznie droższe niż w samochodzie! Co jest nienormalne, przecież motocykl znacznie łatwiej i szybciej się obrabia niż samochód - wiem z własnego doświadczenia, bo sam dużo grzebię.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza